Opis wydawcy:
„Forget me not” to optymistyczna, przezabawna i mądra książka o szansie na zbudowanie od nowa pogrzebanego wydawałoby się na zawsze miłosnego związku.
Para wyrazistych bohaterów to Ama, zawodowa organizatorka ślubów, zainspirowana wielokrotnymi ceremoniami małżeńskimi matki, oraz Elliott, który odziedziczył firmę kwiatową po ojcu i rzucił studia, porzucając marzenie o zostaniu architektem. Ama ma szansę zorganizować efektowny ślub słynnej influencerki. Powodzenie przedsięwzięcia może wynieść ją na wyżyny branży, zrobić z niej najpopularniejszą organizatorkę ślubów w Sacramento. Oferta ma jednak pewien haczyk: para narzeczonych zatrudniła też byłego kochanka Amy, Elliotta, z którym ta zerwała dwa lata temu i od tego czasu starała się trzymać od niego jak najdalej. Teraz sytuacja sprawia, że muszą znów współpracować i natychmiast okazuje się, że dalej między nimi iskrzy. Czy Amie uda się wyznaczyć granice i działać profesjonalnie? Czy porzucony niegdyś Elliot zapomni o urazie?
Premiera: 28.02.2024
Ilość stron: 400
Moja opinia:
[Reklama] Harper Collins
Jak się zaopatrujecie na taką problematykę? Jak na przykład brak wiary w instytucję małżeństwa. Wzorce od rodziców wpływające na przyszłość. Dwulicowość ludzi. Brak wiary w siebie. To tylko szczypta tego, co znajdziemy w książce. Zaintrygowani? I bardzo dobrze.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. I już mogę powiedzieć, że napewno nie ostatnie. Ogromnie przypadł mi do gustu styl Julie Soto. Ta lekkość poruszania się po emocjach. Te barwne i realne opisy dekoracji weselnych - i nie tylko. Umiejętność lawirowania między ciężkimi zagadnieniami tak mocno osadzonymi w rzeczywistości.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści. Dopieszczenia całej fabuły i zadbania o najmniejsze szczegół. Jak również kreacji bohaterów, którzy swoimi zachowaniami i uczynkami dostarczyli mi masę wrażeń.
Ama i Elliot to postacie, które z ostrożnością podchodzą do związków. W pełni ich rozumiałam i z całych sił trzymałam kciuki, aby odważyli się wyjść ze skorupy i zrobić krok ku szczęściu. Zasługiwali na to. Polubiłam ich.
Fajnym kontrastem dla ich sytuacji życiowych było właśnie organizacja przyjęć weselnych. To było fajne i ładnie podbiło wydźwięk historii. Wydarzeń, które zaskakiwały do efektu wow. Mąciły spokój i dostarczały adrenaliny. A połączenie teraźniejszości z przeszłością było dla mnie kropką na "i".
Ta książka jest obłędna. Dla mnie cudowna i totalnie wciągająca. Wyśmienicie się z nią bawiłam. Same plusiki ode mnie dostała. Tylko ten finał, eh. Dlaczego książka kończy się akurat w takim momencie? Jeju, czuje niedosyt. Najchętniej sięgnęłabym po kontynuację - na już. Jasne zakończenia to to, co lubię.
Polecam
▪️▪️▪️
#forgetmenot #juliesoto #harpercollins #goodbook #polecamksiążkę #recenzja #wyzwaniegranicepl #książkadlaciebie #bookwormessentials #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove #booktography #instaksiążka #bookart #książkidlakobiet #readingissexy #bookandflowers
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz