Opis wydawcy:
Finałowy i najbardziej wyczekiwany tom serii „Mroczni mężczyźni”. Wisienka na słodko – gorzkim torcie, którego chce się smakować więcej, i więcej nie mając dość.
Flavio od samego początku nie ma lekko. Podąża ścieżką, którą wskazał mu ojciec, a ta usłana jest krwią wrogów i zdrajców rodziny Esposito przez, których uważany jest za krwiożerczą bestię. Jest w tym sporo prawdy, ale tylko najbliżsi znają jego prawdziwą naturę. Mimo że stara się, aby wszyscy uważali go za lekkoducha, bawidamka i wiecznego chłopca nie da się zaprzeczyć, że na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Wielokrotnie udowodnił swoją lojalność wobec siostry, czy brata, który jest również jego capo.
Kiedy na jego drodze staje młodziutka Camilla Ferrante obiecuje, że jej nie skrzywdzi, a ona z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu mu ufa. Ich małżeństwo jest aranżowane, ale oboje dokładają starań, żeby ono nie było tylko przykrym obowiązkiem. Młodzi poznają się powoli, a więź, która zawiązuje się między nimi jest piękna i nierozerwalna. Ale, czy tak będzie zawsze? Czy demony, które nawiedzają mężczyznę nie odsuną ich od siebie?
Co się musi wydarzyć, aby Flavio odzyskał spokój ducha? Na jakie kroki zdecyduje się Camilla, żeby ratować męża i czy jej się to uda?
Przed głównymi bohaterami stoją trudne wybory i jeszcze trudniejsze decyzje, które odbiją się na ich najbliższych, a oni sami będą żyć ze świadomością krzywdy jaką im wyrządzili.
Tom: IV
Seria: Mroczni Mężczyźni
Premiera: 12.08.2024
Ilość stron: 342
Moja opinia:
[Reklama] Wydawnictwo White Raven
Patronat medialny
Mrocznych Mężczyzn pokochałam całym swym sercem. Matteo, Damiano, Gino. Ta trójka zapewniła mi jazdę bez trzymanki. Ale to ten ostatni z wielkiej czwórki, to Flavio był tym, który najpierw zagoił moje serducho by później z premedytacją wydrzeć je z klatki piersiowej!
W tym momencie, w tejże chwili, tuż po zakończeniu lektury mam w sobie tyle skumulowanych emocji, że lada moment i wybuchnę! Na język cisną się same niecenzuralne słowa! To co tu się stało dosłownie rozwaliło system!
Autorka przeszła samą siebie. Napisała tak niepozorną historię. Tak romantyczną i cudną mając za tło mafię. Tak wyjątkową i piękną w pełnej krasie. Tak misternie i ostrożnie tkała fabułę, by w najmniej spodziewanym momencie zaserwować czysty nokaut. Taki zwrot akcji, że szczękę zbierałam z podłogi. Niedowierzałam czytając tekst. Nie, to nie mogła być prawda. Sekunda. Tyle wystarczyło by wszystko zniknęło a poleciały łzy.
Jeju, jestem zachwycona tą powieścią. Potwierdzam słowa autorki - Flavio to wisienka na torcie. Camilla perfekcyjnie została mu skomponowana. Jej kreacja zachwyca w równej mierze co jej małżonek.
I tak - zdecydowanie warto mieć pod ręką chusteczki. To nieodłączny element tej powieść. Zmiecie was i zapewni takie emocje i wrażenia, że głowa mała. Zdecydowanie nie będziecie w stanie o nim zapomnieć. O nim i całej czwórce.
I na koniec moja polecajka:
Mroczni Mężczyźni? Tacy Top of the top? Tylko spod pióra Marty Zbirowskiej. Zakochaliście się w Matteo? Damiano skradł wasze serca? Gino zapewnił jazdę bez trzymanki? Jeszcze nie poznaliście Flavio - oczaruje was dogłębnie i sprawi, że nie będziecie w stanie o nim zapomnieć.
Polecam z całego serca.
Złotowłosa i Książka
▪️▪️▪️
#flavio #wydawnictwowr #wydawnictwowhiteraven #mrocznimężczyźni #martazbirowska #patronatmedialny #patronatmedialnyzłotowłosejiksiążki #lubimyczytać #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove #booktography #instaksiążka #bookart #książkidlakobiet #readingissexy #bookandflowers #recenzja #wyzwaniegranicepl #czytam #książka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz