Zasada Dixon. Campus Diares. Tom II - Elle Kennedy

[reklama] Wydawnictwo Zysk i S-ka 


Opis wydawcy:

Uzależniający romans hokejowy, który podbił TikToka!

Tego lata Diana Dixon ma ręce pełne roboty: przygotowania do turnieju tańca, dwa etaty i były chłopak, który nie rozumie, że między nimi już naprawdę koniec. Mimo to zawsze znajdzie chwilę, żeby posłać do diabła swojego nowego sąsiada.

Shane właśnie wprowadził się do tego samego bloku i najwyraźniej zamierza zaliczyć całą drużynę cheerleaderek, której Diana jest kapitanką. Owszem, jest wysoki, przystojny i gra w hokeja, ale wkroczył na jej teren. A to oznacza jedno: trzeba ustalić zasady. Po pierwsze – żadnych imprez. Po drugie – zero flirtu z jej koleżankami. Po trzecie i najważniejsze – trzymać się z daleka od niej.

Problem w tym, że Shane ma już dość bycia w trybie „rozstaniowej terapii” po zakończeniu długoletniego związku. Kiedy jego była znów pojawia się na horyzoncie, Shane postanawia udawać, że ma nową dziewczynę. A kto lepiej nada się do tej roli niż jego zadziorna sąsiadka?

Diana nie zamierza łamać własnych zasad, ale fikcyjny związek to idealna karta przetargowa w wojnie z upartym eks. Wkrótce robi się gorąco, intensywnie i... zdecydowanie zbyt prawdziwie.

Zasada "Dixon" to drugi tom pełnej namiętności i humoru serii „Campus Diaries” autorstwa bestsellerowej pisarki „New York Timesa” Elle Kennedy, osadzony w tym samym świecie co „Off Campus” i „Briar U”.



Tom: II
Seria: Campus Diares 
Premiera: 04.11.2025
Ilość stron: 592



Moja opinia:

[Reklama] Wydawnictwo Zysk i S-ka 

   Hate - love. Układ, który na samą myśl zwiastuje katastrofę. I dwie przeciwległe dyscypliny sportowe: hokej i taniec towarzyski. Czy z tego wszystkiego może wyjść coś dobrego?
   Uwielbiam bohaterów z Briar U. Te przepiękne historie miłosne pełne pasji, zadziorności, chemii a przede wszystkim miłości. Dlatego też nie mogłam pominąć kolejnej serii. I tu również pierwszy tom zyskał moją pełną aprobatę. Wiedziałam, że z drugim może być tylko lepiej. 
   I wiecie co? Było cudnie! Relacja głównej pary bohaterów to majstersztyk. Tak nabuzowani. Tak nakręceni na swoim punkcie. Ta bardzo zaparci na tym, by dopięcie. Och, bosko. Chemia skapywała na ognisko powodując, że ogień stawał się coraz większy. A ja temu przypatrywałam się w pełnym skupieniu. Nie powiem - wciągnęła mnie ta historia.
   Ale, ale. Jeśli uważacie, że to tylko sweet historia pełna ostrych scen erotycznych, to grubo się mylicie. Autorka dołożyła tu takie wątki, które wycisną z oczu łzy. A także takowe, w których poziom złości stanie się tym momentem tuż przed wybuchem wulkanu. Erupcja zdecydowanie podniosła mi ciśnienie do niebezpiecznego pułapu. 
   To naprawdę piękna, słodko-gorzka historia o relacjach, uczuciach, rodzinie, pasji oraz nieprzewidywalności losu. O tym, że nie można zaplanować sobie życia. Że miłość pojawia się znikąd. A to prawdziwe, silne uczucie zdecydowanie warto poczekać.

Polecam 

▪️▪️▪️
#ellekennedy #zasadadixon #wydawnictwozyskiska #hokejowyromans #slowburn  #lubimyczytać #książkowo #książkohilizm #bookaddict #czytamwszędzie #allthebooks #romansiara #zksiążkąwkadrze #amreading #powieść #booking #czytamsercem #booksmylove #booktography #instaksiążka #bookart #książkidlakobiet #readingissexy #bookandflowers #recenzja #wyzwaniegranicepl #czytam #książka



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz